Przez ostatnie tygodnie trwała zbiórka na innowacyjną terapię leczenie nowotworu. W różnego rodzaju akcje zaangażowali się przyjaciele aktora, którzy organizowali koncerty i akcje charytatywne. Sam Strzelecki niemal do ostatnich chwil pozostawał aktywny – mimo problemów z mówieniem i poruszaniem się pojawiał się m.in. na plamie serialu „Klan”.Zachorowałem. Mam nieoperacyjnego raka płuc i oskrzeli. Zawsze miałem w życiu szczęście. Nie opuściło mnie ono i w tej dramatycznej sytuacji. 6 maja w USA dopuszczono lek Capmatinib na to schorzenie. Jest on dla mnie szansą na uratowanie życia, ale koszt kuracji przekracza moje możliwości finansowe (37000 dolarów miesięcznie). W tym momencie zbieram środki na 10 podań leku – istnieje możliwość, że będę potrzebował ich więcej, konsultacje medyczne, dojazdy, sprzęt specjalistyczny, leki, dlatego zwracam się z prośbą o pomoc. Być może szczęście nie opuści mnie i tym razem…
Tagi: andrzej strzelecki, seriale, kino polskie, golf, klan
Zastrzeżenia odpowiedzialności
Podziel się:
Komentarze mogą dodawać wyłącznie osoby zalogowane.
Jesteś niezalogowany:
zaloguj się /
zarejestruj się
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Senior.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Komentarze niezgodne z prawem i Regulaminem serwisu będą usuwane.