17-02-2013
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Michael Jordan, jeden z najsłynniejszych koszykarzy wszechczasów, człowiek, który „umie latać", wielokrotny mistrz, medalista olimpijski, skończył pięćdziesiąt lat.
Michael Jordan - legenda koszykówki, zdobywca rozlicznych rekordów okrzyknięty zawodnikiem wszechczasów - ma za sobą pół wieku. Ostatni raz na parkiet wyszedł dekadę temu, niemniej pozostaje w świetnej formie, o czym świadczy choćby fakt, że niedawno, podczas treningu należącej do niego drużyny Charlotte Bobcats wygrał potyczkę jeden na jeden z dwudziestoletnim graczem!
Michael Jeffrey Jordan urodził się 17 lutego 1963 roku na Brooklynie. Przez lata grał dla Chicago Bulls nosząc koszulkę z numerem 23. Z tą drużyną sześciokrotnie wygrał mistrzostwa NBA (w latach 1991, 1992, 1993 oraz 1996, 1997, 1998). Karierę rozpoczętą w 1984 roku zakończył w 2003 (w międzyczasie dwukrotnie okresowo ją przerywał). Zagrał w sumie w 1 072 meczach zdobywając 32.292. Taki wynik plasuje Jordana na trzecim miejscu w historii NBA pod względem uzyskanych punktów, lepsi byli jedynie Kareem Abdul-Jabbar i Karl Malone.
Zdobył prawie wszystko w swojej karierze jako koszykarz: 2 złote medale olimpijskie, złoty medal na Igrzyskach Panamerykańskich, złoto na Mistrzostwach Świata w Koszykówce w 1992 roku, 5 wyróżnień MVP (Most Valuable Player - Najbardziej Wartościowy Gracz) i sześć tytułów NBA.
Mimo emerytalnego (jak na sportowca) wieku, Jordan może jeszcze zaskoczyć fanów koszykówki - zagadkowo odniósł się do możliwości powrotu na parkiet. - Być może jeszcze ujrzycie mnie, 50-latka, na boisku? Nie śmiejcie się. Nigdy nie należy mówić nigdy, ponieważ ograniczenia w postaci lęków są po prostu złudzeniem - powiedział koszykarz.