Strona głównaLudziePralnia chemiczna i burza ważne dla Billa Nighy'ego

Pralnia chemiczna i burza ważne dla Billa Nighy'ego

Bill Nighy opowiedział krótko o najważniejszych sprawach w jego życiu osobistym. Brytyjski aktor niechętnie dzieli się z prasą własnymi sekretami, tym razem zrobił jednak wyjątek. Nighy zdradził między innymi, że szczególnie istotne jest dla niego posiadanie świeżo wyczyszczonych garniturów.
- Jeśli ubrania wiszą w szafie zbyt długo, oddaj je do czyszczenia - zaleca aktor. - Ja mogę funkcjonować wyłącznie w przyzwoitym garniturze.

- Szorty są za to odpychające - dodaje Nighy. - Nigdy ich nie założę.

Gwiazdor zdradził również, że szczególnie silne emocje wzbudzają w nim gwałtowne burze.

- Kiedy byłem młody, pogoda sprawiała, że bzikowałem - wspomina Brytyjczyk. - Musiałem bardzo się pilnować, żaden narkotyk nie mógłby wprowadzić mnie w taki stan. Wrzeszczałem i skakałem, jeśli wiał silny wiatr, a kiedy do tego padał deszcz, zmieniałem się w wariata. Biegałem po deszczu z otwartymi ustami i oczami. Burza naprawdę do mnie trafia... ale nie jestem dziwakiem.

Billa Nighy'ego będziemy mogli podziwiać już od 23 stycznia w obrazie "Underworld 3: Bunt Lykanów".

Zobacz także

 

 

 

Skomentuj artykuł:

Komentarze mogą dodawać wyłącznie osoby zalogowane.
Jesteś niezalogowany: zaloguj się / zarejestruj się




Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Senior.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Komentarze niezgodne z prawem i Regulaminem serwisu będą usuwane.

Artykuły promowane

Najnowsze w dziale

Polecane na Facebooku

Najnowsze na forum

Warto zobaczyć

  • Hospicja.pl
  • Uniwersytety Trzeciego Wieku
  • Umierać po ludzku
  • Pola Nadziei
  • Oferty pracy