Jestem już stara i wybaczyłam mu - mówi Tina Turner - Ale na pewno bym z nim nie zagrała. Zresztą proponował mi przed śmiercią ostatnia trasę , powiedziałam, że to niemożliwe. Ciągle we mnie został żal, pojawia się w moich snach.poznała Ike'a gdy miała 16 lat i przyłączyła się do jego kapeli. Wokalistka dała się uwieść starszemu muzykowi, bo jak nie potrafiła w tym czasie mówić "nie".
Oczywiście, że była przemoc, bo Ike cały czas bał się, że go zostawię - wspomina Tina Turner - Były też inne kobiety, ale najgorsze było permanentne chore traktowanie mnie.Tina Turner solową karierę zaczęła w 1974 roku albumem "Tina Turns the Country On!". Wśród jej największych przebojów są "GoldenEye", "Private Dancer", "The Best", "River Deep Mountain High" czy "What's Love Got To Do With It". Dyskografię Tiny Turner zamyka longplay "Twenty Four Seven" z listopada 1999 roku.
Tagi: przemoc, ike turner, małżeństwo, tina turner
Zastrzeżenia odpowiedzialności
Podziel się:
Komentarze mogą dodawać wyłącznie osoby zalogowane.
Jesteś niezalogowany:
zaloguj się /
zarejestruj się
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Senior.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Komentarze niezgodne z prawem i Regulaminem serwisu będą usuwane.