Carrie Fisher nie żyje

Carrie Fisher urodziła się 21 października 1956 w Beverly Hills w stanie Kalifornia. Jest córką aktorki Debbie Reynolds i artysty wokalnego Eddie Fishera (późniejszego męża Elizabeth Taylor). Szybko zaczęła robić karierę aktorską, a swoja najważniejszą w życiu rolę otrzymała jako 21-latka - zagrała księżniczkę Leię w pierwszej trylogii Gwiezdnych Wojen. Do roli wróciła w ubiegłym roku, w obrazie "Gwiezdne wojny; Przebudzenie Mocy". Carrie Fisher kojarzona była przede wszystkim z serią "Gwiezdne wojny", miała na koncie jednak także udział w filmach "Wielki podryw", "Na przedmieściach", "Hannah i jej siostry" czy "Kobiety".

Fisher była nie tylko aktorką. Jej autobiograficzna książka o konflikcie i rywalizacji z matką - "Postcards from the Edge" - posłużyła za podstawę do realizacji słynnego filmu "Pocztówki znad krawędzi z Meryl Streep i Shirley MacLaine w rolach głównych.

Sława po sukcesie "Gwiezdnych wojen" nie wpłynęła pozytywnie na dalsze życie Fisher - zaczęła m.in. regularnie sięgać po narkotyki i alkohol, co uniemożliwiło jej pracę. Później rozpoznano u niej ChAD. Przez lata starała się wyjść z nałogów i uporządkować swoje życie osobiste. Udało się jej to stosunkowo niedawno, a udział w nowej serii "Gwiezdnych wojen" ponownie wyniósł ją na szczyt. Fisher angażowała się także w działalność na rzecz praw kobiet i osób chorujących psychicznie. Otwarcie mówiła też o związanych ze sławą i presją niebezpieczeństwach takich jak narkotyki, alkoholizm i inne groźne uzależnienia.

23 grudnia, podczas podróży samolotem z Londynu, Fisher doznała zatrzymania akcji serca. Przez kilka dni przebywała na oddziale intensywnej terapii w szpitalu w Los Angeles, gdzie dzisiaj zmarła. Jej ostatnim filmem będzie obraz "Star Wars: Episode VIII", którego premiera planowana jest na grudzień 2017 roku.

Niech Moc będzie z Tobą - zawsze...