Strona głównaLudzieKrzysztof Krawczyk - ikona polskich "baby boomers"

Krzysztof Krawczyk - ikona polskich "baby boomers"

Właśnie skończył 60 lat, z czego ponad 40 (jak do tej pory) spędził na scenie. Jedenaście z jego płyt uzyskało status złotych, a trzy – platynowych. Piosenkarz, gitarzysta i kompozytor. Znany z zespołu „Trubadurzy”, a później z kariery solowej. Śpiewał w różnych miejscach i różnych stylach. Wcale nie zanosi się na to, że zamierza przejść na muzyczną emeryturę.
Krzysztof Krawczyk urodził się 8 września 1946 r. w Katowicach. Od dzieciństwa interesował się muzyką. Samodzielnie nauczył się grać na gitarze, natomiast śpiewu uczył się w szkole muzycznej w Łodzi. Kiedy jednak zmarł mu ojciec, a matka wpadła w depresję, musiał porzucić naukę, by utrzymać rodzinę. Zarabiał m.in. jako chłopiec na posyłki. Nikt wtedy nie spodziewał się, że wkrótce założy zespół, który osiągnie niebywały sukces.

W 1963 r. powstają „Trubadurzy”. Był to debiut Krzysztofa Krawczyka jako wokalisty i gitarzysty. Z zespołem tym pracował do 1976 r. W 1973 r. rozpoczął karierę solową. Jego pierwsza płyta nosiła tytuł „Byłaś mi nadzieją”. Lata 70-te to niewątpliwie „jego” czas. Koncertował z powodzeniem w kraju i za granicą, odnosząc sukcesy na licznych festiwalach.
Wylansował wiele przebojów, np. „Parostatek”, „Pokochaj moje marzenia”, „Ostatni raz zatańczysz ze mną”.

W 1980 r. artysta wyruszył na tournee do USA i postanowił tam pozostać. Jeszcze przed wyjazdem popadł w uzależnienie od alkoholu i narkotyków i na jakiś czas jego kariera przestała się rozwijać. Z nałogu wyciągnęła go obecna żona, Ewa Krawczyk.

W latach 90-tych piosenkarz powrócił do kraju. Ponieważ jednak okazało się, że jego popularność zmalała, wobec kłopotów finansowych, Krzysztof Krawczyk związał się na parę lat z branżą disco-polo. Jego albumy odnosiły sukcesy, jednak równocześnie były nieustannie krytykowane i porównywane z wcześniejszą twórczością.

W 1988 r. artysta uległ poważnemu wypadkowi samochodowemu, co spowodowało prawie dwuroczną przerwę w pracy. Wracając wraz z żoną i synem z festiwalu w Kołobrzegu, artysta zasnął za kierownicą swojego fiata 125p. W 1990 r. ponownie wyjechał do USA i tam podpisał kontrakt z firmą Hallmark. Po czterech latach Krzysztof Krawczyk wrócił jednak do kraju, gdzie nagrał płytę „Gdy nam śpiewał Elvis Presley”. Zdobyła ona status platynowej. Następnie nagrał płyty z muzyką country, rock and rollem, balladami, muzyką taneczną i religijną oraz z piosenkami dla dzieci.

W roku 2000 wystąpił przed papieżem Janem Pawłem II. W 2002 r. ukazał się kolejny album – „...bo marzę i śnię”, który odniósł duży sukces, podobnie jak wydany w 2004 r. - „To co w życiu ważne”. Piosenkarz wydał również płytę „Mona Lisa – amerykańskie piosenki”. W 2005 r. ukazała się jej druga część. Artysta współpracował z wieloma sławnymi osobami – Goranem Bregovićem, Andrzejem Pisaecznym, Edytą Bartosiewicz, Muńkiem Staśczykiem, Norbim, Rodem Stewartem, Kasią Nosowską, Janem Borysewiczem. 11 czerwca 2005 r. został uhonorowany gwiazdą w Alei Gwiazd Polskiej Piosenki i otrzymał platynową płytę za album „To co w życiu ważne”.

Prywatnie piosenkarz ma żonę Ewę, z którą łącznie wziął ślub cztery razy: w USA, cywilny w Polsce, a następnie kolejny ślub kościelny i cywilny, po rozwodzie. Mieszka w Jedliczach pod Łodzią.

Aleksandra Dudzisz / Senior.pl

Zgłoś błąd lub uwagę do artykułu

Zobacz także

 

 

 

Skomentuj artykuł:

Komentarze mogą dodawać wyłącznie osoby zalogowane.
Jesteś niezalogowany: zaloguj się / zarejestruj się




Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Senior.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Komentarze niezgodne z prawem i Regulaminem serwisu będą usuwane.

Artykuły promowane

Najnowsze w dziale

Polecane na Facebooku

Najnowsze na forum

Warto zobaczyć

  • Hospicja.pl
  • Umierać po ludzku
  • Kosciol.pl
  • Aktywni 50+
  • Oferty pracy