Roseanne Barr, aktorka słynnego serialu komediowego pt. „Roseanne" ogłosiła, że zamierza startować w najbliższych wyborach prezydenckich w USA.
Urodzona w 1952 roku Barr zyskała sławę dzięki roli w amerykańskim sitcomie, który opowiadał o losach przeciętnej amerykańskiej rodziny. Na serialowe perypetie składają się małżeńskie niesnaski, problemy i ciągła dziura w domowym budżecie. Komediowy wymiar rodzinnych kłopotów przypadł do gustu widzom, serial w pierwszym sezonie był drugim najchętniej oglądanym programem telewizyjnym w USA, a w kolejnym uplasował się na pierwszym miejscu. W roli męża postaci kreowanej przez Barr wystąpił John Goodman.
Po zakończeniu emisji serialu Roseanne Barr aktorka chwytała się rozmaitych zajęć, była m. in. komikiem scenicznym, gospodynią talk show, wydała kilka książek. Teraz postanowiła startować w wyborach na prezydenta USA z ramienia Patrii Zielonych.
- Zarówno demokraci, jak i republikanie są opłacani przez korporacje i interesuje ich jedynie zaspokajanie własnych potrzeb, a nie ludzi, których - jak sami twierdzą - reprezentują. Mnie nie można kupić - czytamy w oświdadczeniu Roseanne Barr. Aktorka przypomniala też, że jest niestrudzoną orędowniczką ruchu „Occupy Wall Sreet".
Nie wszyscy wierzą w bezinetresowne intencje Roseanne. Niektórzy uważają, że aktorka chce startować w wyborach, aby zwiększyć popularność swojego reality-show, w którym wraz ze swoją rodziną przeniosła się na plantację orzechów na Hawajach.