09-02-2012
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Prezydent, premier, ministrowie, dyplomaci, artyści, poeci, wydawcy i czytelnicy pożegnali dziś Wisławę Szymborską na krakowskim Cmentarzu Rakowickim. Prochy poetki zostały złożone w grobie rodzinnym przy dźwiękach piosenki jej ulubionej artystki Elli Fitzgerald.
Pogrzeb rozpoczął się w południe, od odegrania przez hejnalistę z Wieży Mariackiej muzyki do wiersza Noblistki "Nic dwa razy się nie zdarza". Na cmentarzu pojawiły się tłumy ludzi.
- Patrząc na to co się dzieje, zastanawiam się co by pani powiedziała. Pewnie podejrzewałaby pani, że ci wszyscy ludzie są tutaj przypadkowo, że tylko coś ich zatrzymało w drodze na jakiś mecz. A może sparafrazowałaby pani własny często cytowany wiersz i powiedziała z błyskiem w oku "No! Ksiądz istny Seweryn" - powiedział sekretarz i przyjaciel Szymborskiej Michał Rusinek, nawiązując do prowadzenia ceremonii przez aktora Andrzeja Sewreryna. Inni mówcy podkreślali skromność i "zwyczajność" poetki, jej ciepło i niezwykły talent ujmowania wielkich, czasem tragicznych spraw w słowa pomagające je zrozumieć i w pewien sposób "oswoić".
W pogrzebie wzięli udział między innymi prezydent Bronisław Komorowski z małżonką, marszałek Sejmu RP Ewa Kopacz, marszałek Senatu Bogdan Borusewicz, premier Donald Tusk, minister kultury Bogdan Zdrojewski, sekretarz Szymborskiej Michał Rusinek, ministrowie kancelarii prezydenta, posłowie i senatorowie, prezydent Krakowa Jacek Majchrowski, reprezentanci korpusu dyplomatycznego, żołnierze, poeci, aktorzy i inni przedstawiciele środowisk twórczych. Świecka, krótka i skromna - zgodnie z wolą Szymborskiej - ceremonia zakończyła się złożeniem urny z prochami poetki w grobie rodziny Szymborskich na Cmentarzu Rakowickim oraz oddaniem hołdu i złożeniem wieńców przez oficjalne delegacje.
zmarła zmarła 1 lutego w wieku 89 lat.