Strona głównaLudzieJan Kobuszewski - „Patrzę w przyszłość (i przeszłość) z uśmiechem i radością”

Jan Kobuszewski - „Patrzę w przyszłość (i przeszłość) z uśmiechem i radością”

„Patrzę w przyszłość (i przeszłość) z uśmiechem i radością" to nie tylko tytuł książki, którą stanowi tzw. wywiad rzeka z Janem Kobuszewskim, to postawa życiowa i próba podsumowania dotychczasowych osiągnięć prywatnych i zawodowych znanego aktora. 19 kwietnia Kobuszewski skończył 75 lat, od ponad pięćdziesięciu lat dzięki wyjątkowemu talentowi komicznemu rozbawia publiczność teatralną i telewizyjną.
Jak twierdzi sam artysta, woli grywać na deskach teatru, ale szersza publiczność poznała go dzięki emitowanym w telewizji przedstawieniom kabaretowym, programom satyrycznym oraz filmom i serialom. Był związany z kabaretami „Dudka", Olgi Lipińskiej, współpracował też z „Kabaretem Starszych Panów". Wśród innych powszechnie znanych przedsięwzięć zawodowych aktora są m. in. satyryczny program telewizyjny Wielokropek, program telewizyjny Bajki dla dorosłych oraz role serialowe i filmowe.

Trudno widzom wyobrazić sobie Jana Kobuszewskiego w innej profesji, jego kreacje i liczne programy satyryczne udowadniają, że został stworzony do pracy aktora. A jednak to nie o rolach marzył jako chłopiec - artysta chciał być księdzem. „Ja zawsze marzyłem, żeby zostać księdzem, a zostałem aktorem. A wszyscy znamy odwrotny przypadek człowieka, który chciał zostać aktorem, a wyszło mu, że został Papieżem", żartował Kobuszewski promując album-wywiad wydany z okazji 50-lecia pracy scenicznej. W istocie pierwsza próba dostania się do szkoły teatralnej (w 1951 roku) zakończyła się fiaskiem, rok później jednak powtórnie spróbował swoich sił i dostał się do Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej.

Przez wiele lat był aktorem teatralnym, pracował dla Teatru Młodej Warszawy, warszawskiego Teatru Polskiego, Teatru Narodowego, łódzkiego Teatru Nowego i Teatru Kwadrat w Warszawie. „Lubię telewizję, kocham teatr i nie lubię filmu. Jako widz jestem kinomanem, natomiast sam "kręcić" niespecjalnie lubię", powiedział niegdyś Jan Kobuszewski. Chętnie jednak brał udział w przedsięwzięciach Stanisława Barei, z którym się przyjaźnił. Zagrał we wszystkich niemal filmach słynnego reżysera unaoczniającego absurdy życia w PRL. Do najbardziej znanych obrazów z udziałem artysty należą: „Poszukiwany poszukiwana", „Nie ma róży bez ognia", „Brunet wieczorową porą". Aktor wystąpił też w znanych serialach, m. in. „Wojnie domowej", „Czterdziestolatku", „Alternatywach 4", „Zmiennikach", „Czterdziestolatku 20 lat później".

Przedstawiając sylwetkę artysty nie można nie wspomnieć o czymś, co w dużym stopniu konstytuuje go zarówno jako człowieka, jak i aktora, a mianowicie o wierze. „Zostałem tak wychowany, tak ukształtowany, że nie wyobrażam sobie życia bez mojej religii, bez mojej wiary". W wywiadzie „Patrzę w przyszłość (i przeszłość) z uśmiechem i radością" opowiada m. in. właśnie o doświadczeniach religijnych, wyjawia, że nigdy nie przyjąłby roli, która wymagałaby odstępstwa od wiary. 50-lecie pracy scenicznej obchodził wraz z małżeńskimi złotymi godami na Jasnej Górze, przynależność do Kościoła wyznacza życiowe wybory artysty.

Choć lista osiągnięć Jana Kobuszewskiego jest imponująca, artysta nie stracił dystansu do siebie. Jest zadowolony ze swych osiągnięć, ale równocześnie z rezerwą ocenia swą pracę estymą zaś darzy tych, którzy stanowili i stanowią dla niego wzór. „Ale byli lepsi ode mnie, są i będą. Mnie do mistrzostwa bardzo daleko. Człowiek się uczy do końca życia - tekstów, sztuk, sposobów grania. Tym bardziej że świat się zmienia. Każde pokolenie ma swoich artystów: pisarzy, malarzy, reżyserów, aktorów. Kiedy pytam młodszych kolegów o Brydzińskiego, Ćwiklińską, Osterwę, Hańczę - nic o nich nie wiedzą. A to byli kiedyś aktorscy bogowie. Ja więc mówię: niech przyjdą inni i robią, co trzeba. A moje pokolenie muszę pochwalić za to, że byliśmy w pracy w 95 procentach uczciwi", powiedział artysta.

W ostatnim czasie widzowie mogli oglądać Jana Kobuszewskiego w filmie "Ryś" Stanisława Tyma (2007), a na deskach Teatru Kwadrat wystąpił m.in. w "Przyjaznych duszach" (2008, reż. Marcin Sławiński).

Joanna Papiernik / Senior.pl

Zgłoś błąd lub uwagę do artykułu

Zobacz także

 

 

 

Skomentuj artykuł:

Komentarze mogą dodawać wyłącznie osoby zalogowane.
Jesteś niezalogowany: zaloguj się / zarejestruj się




Komentarze

  • 12:25:30, 20-04-2009 Ludgarda

    Piękna postawa życiowa, godna naśladowania! Jan Kobuszewski, aktor... wyjątkowo zabawna osobowość komediowo - kabaretowa, niespożyta energia - dobry, przedwojenny materiał
    Wzruszający jubileusz!
  • 14:02:10, 20-04-2009 Malwina

    Tak, to wspanaiła postać, postawa, aktor,-nalezy do nielicznych już(albo jeszcze)wielkich.Chowałam się na jego takcie, humorze, geniuszu....i niech tak na dłuuugo zostanie
  • 16:46:39, 20-04-2009 czarna

    W sobotę obejrzałam w telewizji kabaret Dudek.
    Między innymi z Janem Kobuszewskim.
    Za każdym razem rozbawia mnie do łez!
    Uwielbiam Go.
  • 19:23:20, 20-04-2009 babciela

    A ja wczoraj ogladnęl am chyba po raz pierwszy Wilkowyje- wspaniała rola Franciszka Pieczki- tez szalenie duża klasa. A Kobuszewski ...taaa, pamiętacie Wielokropek , gdzie razem z Kociniakiem pokazywali majstersztyk gry aktorskiej/
  • 19:37:12, 20-04-2009 mimoza

    Pana Janka (a do Janków mam szczególną słabość) uwielbiam,
    za aktorstwo, za takt, za poczucie humoru i za to, że jest.
    Ze względu na jego osobę oglądałam, no prawie wszystkie, kabarety
    Olgi Lipińskiej. Cz
  • 19:55:48, 20-04-2009 Jadzia_G

    Cytat:
    mimoza
    Pana Janka (a do Janków mam szczególną słabość) uwielbiam,
    za aktorstwo, za takt, za poczucie humoru i za to, że jest.
    Ze względu na jego osobę oglądałam, no prawie wszystkie, kabarety
    Olgi Lipińskiej. Cz

    Szkoda że nie ma już kabaretu Olgi Lipińskiej były fantastyczne a p. Jan w nich to po prostu był wspaniały. Przypomina mi się (ale to chyba nie z kabaretu) te usługi hydrauliczne jak przyuczał do zawodu Gołasa.
  • 20:03:10, 20-04-2009 mimoza

    Jadziu G. skecz kabaretowy z Wiesławem Gołasem, w roli adepta sztuki hydraulicznej - to kabaret "Dudek" - Cz
  • 09:21:36, 21-04-2009 Alladynka

    Jadziu od 17 maja 2009 roku w niedzielne wieczory o godzinie 21.00 stacja Kino Polska rozpocznie emisję "Kabaretu Olgi Lipińskiej".

    Kabaret Dudek - Majster http://www.youtube.com/watch?v=ZiPVf2XXuxc
  • 10:07:05, 21-04-2009 Jadzia_G

    Dzięki za informacje - stacji Kino Polska - niestety nie mam, bo nie mam kablówki - za małe osiedle i nie opłaci się im zakładać. Pozdrawiam.
  • 11:46:40, 21-04-2009 zosinek

    Jan Kobuszewski i Jan Kociniak to fani mojej młodosci i czasy pierwszego telewizora.Dobre czasy, kojarzą mi się z pieknymi dla mnie latami." Wielokropek "był co piątek czekalam na niego zwykle cały tydzień

Strony : 1 2 nastepna »

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Senior.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Komentarze niezgodne z prawem i Regulaminem serwisu będą usuwane.

Artykuły promowane

Najnowsze w dziale

Polecane na Facebooku

Najnowsze na forum

Warto zobaczyć

  • EWST.pl
  • Akademia Pełni Życia
  • Hospicja.pl
  • Fundacja ITAKA - Centrum Poszukiwań Ludzi Zaginionych
  • Oferty pracy