Jarosław Kaczyński mniej krytykowany w mediach

Relatywnie częściej niż Kaczyńskiego krytykuje się także szefa Polskiego Stronnictwa Ludowego – Janusza Piechocińskiego (13 proc.) Tendencja ta zbiega się z ogólnym spadkiem zainteresowania dziennikarzy osobą prezesa PiS-u, co potęguje spadek bezwzględnej liczby negatywnych publikacji. W lutym analitycy wyodrębnili zaledwie 15 materiałów prasowych jednoznacznie niekorzystnych dla jego wizerunku w dziennikach ogólnopolskich*. Tych stawiających w złym świetle było 186, co stanowi jedną czwartą publikacji na jego temat.

Biorąc pod uwagę nie tylko główne dzienniki, ale 1100 tytułów prasy o różnym zasięgu i różnej tematyce – najbardziej medialnym politykiem spośród liderów partii politycznych okazał się Donald Tusk. Nic dziwnego, gdyż w ubiegłym miesiącu oczy całej Polski skierowane były na unijny szczyt w sprawie budżetu na lata 2014-2020. Zresztą na początku lutego nie milkły jeszcze komentarze, że PO trzeszczy w szwach po tym, jak część posłów zagłosowała przeciwko ustawie o związkach partnerskich, wbrew zaleceniu premiera.

W związku z tą sytuacją dziennikarze szeroko podejmowali temat tarć wewnętrznych na linii Tusk-Gowin, co wyraźnie przełożyło się na znacznie większą liczbę publikacji dotyczących Prezesa Rady Ministrów. Wzrost w porównaniu do poprzedniego miesiąca przekroczył 32 proc. Luty to również miesiąc korekty w rządzie - awansu Jacka Rostowskiego na stanowisko wicepremiera i zmiany ministra spraw wewnętrznych. Także w tych materiałach Tusk był jednym z głównych bohaterów.

Drugim najczęściej przywoływanym przez prasę politykiem okazał się tym razem nie wspomniany już , ale Janusz Palikot. Drugi miesiąc roku zakończył się dla niego najwyższym wzrostem w porównaniu do stycznia w poddanej badaniu grupie – aż 73 proc. publikacji więcej. Lider RP pojawiał się na świeczniku zwłaszcza w kontekście afery wokół Wandy Nowickiej, która została ostatecznie usunięta z klubu parlamentarnego. Media nie wahały się także donosić, że partia spadła w sondażach poniżej progu wyborczego.

Znaczący wzrost liczby publikacji świadczy o tym, że Palikot generował wokół własnej osoby bardzo duży szum. Badanie jakościowe pokazuje jednak, że nie zawsze były to publikacje pożądane z punktu widzenia wizerunku. W dziennikach ogólnopolskich prawie połowa z nich miała wydźwięk negatywny. Pozostałe były neutralne, a jedynie pojedyncze uznane zostały za pozytywne.

Spadek aktywności medialnej Kaczyńskiego wyjaśnił na początku lutego on sam, przyznając w jednej z wypowiedzi, że powodem jego ostatnio mniej czynnego udziału w życiu publicznym był stan zdrowia matki, którą się opiekował. Niewiele później jednak polityk zadeklarował ofensywę i dalszą walkę o władzę. Media duży rozgłos nadały złożeniu przez PiS wniosku o wotum nieufności dla rządu. Głosowanie nad nim odbyło się jednak już w marcu.

Po lewej stronie sceny politycznej najgłośniejszym wydarzeniem było usunięcie z SLD Ryszarda Kalisza. Leszek Miller w dalszym ciągu ma sporą stratę do czołówki najbardziej medialnych liderów, jednak obecnie znacznie zbliżył się do Kaczyńskiego. Pisało się o nim aż o 45 proc. częściej niż w styczniu.

Wśród partii politycznych na pierwsze miejsce – po miesięcznej przerwie – awansowało PiS (3,4 tys.), które wyprzedziło PO (3,3 tys.). Na trzecim miejscu z wyraźną stratą znalazł się SLD (niecałe 2 tys.), a tuż za podium uplasowało się PSL (1,4 tys.) przed Ruchem Palikota (1,2 tys.) i Solidarną Polską (0,5 tys.). Niezbyt optymistycznie wyglądają statystyki medialne zwłaszcza SP. O samym ugrupowaniu pisało się o 18 proc. mniej, natomiast na temat jej lidera - aż o 25 proc. mniej w skali miesiąca. Zainteresowanie partiami ogółem utrzymało się praktycznie na takim samym poziomie jak w styczniu.

Badanie „Scena Polityczna” realizowane jest na podstawie monitoringu 1100 tytułów prasy ogólnopolskiej i regionalnej. Od września 2010 roku „PRESS-SERVICE Monitoring Mediów” co miesiąc publikuje raport zawierający wyniki aktywności prasy w sferze politycznej. Najnowsze wydanie dotyczy materiałów, jakie ukazały się od 1 do 28 lutego 2013 roku.