Danuta Szaflarska - pierwsza powojenna gwiazda filmowa

Wszechstronność aktorki jest bezdyskusyjna, Szaflarska ma na swoim koncie zarówno role komediowe, jak i dramatyczne. Nie sposób wymienić wszystkich spektakli z jej udziałem, aby zasygnalizować chociaż rozmiary galerii postaci, jakie grała, warto wymienić tu: służącą Marię w „Wieczorze trzech króli” Williama Szekspira (1960) Cleę w „Czarnej komedii” Petera Shaffera (1969) i Delię w „Farsie na trzy sypialnie” Alana Ayckbourna (1988), Żanetę Dylską w ”Wilkach nocy” Tadeusza Rittnera (1962) czy Ruth w „Niemcach” Leona Kruczkowskiego (1949 i 1954).

Wśród filmów, w których zagrała aktorka, najważniejszymi są: Zakazane piosenki” (1946), „Skarb” (1948), „Zemsta” (1956), „Dziś w nocy umrze miasto” (1961), „Dom bez okien” (1962), „Lalka” (1977), „Dolina Issy” (1982), „Pożegnanie z Marią” (1993), „Faustyna” (1994), „Tydzień z życia mężczyzny” (1999), „Przedwiośnie” (2001), „Karol. Papież, który pozostał człowiekiem” (2006), „Pora umierać” (2007).

Aktorka lubi naturalność i bezpośredniość, nie zamierza tuszować swego sędziwego wieku: „w tym, co robię, staram się zachować naturalność. Uważam np., że nie ma sensu ukrywać na siłę wieku. Wszelkie próby odmładzania się podkreślają tylko, że się jest starym. Myślę, że trzeba się normalnie, spokojnie starzeć. Każdy wiek ma też swoje radości, nie tylko zmartwienia.”

Mówi o swoim życiu, że – choć bogate i pełne czasem bardzo skomplikowanych sytuacji – jest przykładem kontestacji słów Wisławy Szymborskiej „Nic dwa razy się nie zdarza” . „Mam podwójną datę urodzenia. Urodziłam się 6 lutego, a wpisano mi 20. Studiowałam najpierw w Szkole Handlowej, a potem w PIST, moim drugim filmem były "Dwie godziny", dwukrotnie grałam Podstolinę, miałam dwóch mężów, mam dwie córki i dwóch wnuków. W Gdyni zdobyłam dwie nagrody za role drugoplanowe” relacjonuje istotne wydarzenia ze swego życia Szaflarska.

Jak wspomniano we wstępie, aktorka – choć osiągnęła sędziwy wiek (92 lata) - nie zamierza rezygnować z aktywności zawodowej, sądzi, że praca przyczyniła się do trwania w dobrej kondycji. Najnowszy film z udziałem aktorki- „Pora umierać” podczas premiery w Warszawie nagrodzony został owacją na stojąco, to doskonały przykład oceny działalności artystki wystawionej przez widzów, jej talentu, który – mimo upływu lat – niezmiennie zachwyca.