Strona głównaLudzieSting - bycie muzykiem jest zajęciem pokrzepiającym duszę strona 2 / 2

Sting - bycie muzykiem jest zajęciem pokrzepiającym duszę

strona 2 / 2


Sting popełnił autobiograficzną książkę „Niespokojna muzyka: Wspomnienia” (Broken Music: a Memoir), powiedział, że napisanie jej (podobnie jak tworzenie piosenek) miało dlań funkcje terapeutyczne, pozwoliło mu zdystansować się do swojej przeszłości. Stwierdził, że spisanie swojego życia w wieku 50 lat umożliwia ocenę przeszłych zdarzeń i zachowań osób bliskich z innego punktu widzenia, dopiero przy tworzeniu tej książki uświadomił sobie jak bardzo wdzięczny jest swoim rodzicom za wszystko, co dla niego zrobili i dumą może opowiedzieć ich historię. „Nie byłbym do tego zdolny w młodszym wieku, potrzebowałem na to czasu i zmiany perspektywy”, przyznaje muzyk.

Sting jest jednym z odnoszących największe sukcesy muzyków, ale nie lubi odpowiadać swoich spektakularnych osiągnięciach i bogactwie, jakie się z nimi łączy. Ale nie da się ukryć, że zawodowe powodzenie ma przełożenie na finansowe kwestie, Sting posiada siedem domów: dwa w Londynie, jeden w Los Angeles, jeden w Nowym Jorku, posiadłość w Toskanii, rezydencję w Wiltshire i dom w Lake District (Anglia). Twierdzi, że przemieszkuje w każdym z nich i miejsca te są dlań bardzo ważne. „Spędziłem ćwierć wieku podróżując i zatrzymując się w hotelach, miła jest więc świadomość, że mogę wrócić do lokum, w którym są moje ksiązki, obrazy, które zakupiłem i wybrane przeze mnie meble”.
Sting ma 55 lat i mówi, że nie zauważa u siebie żadnych objawów kryzysu wieku średniego. „Jestem tak ciekawy świata, jak wówczas, gdy miałem 14 lat, mam tyle samo energii”, ogłasza z uśmiechem. Jest wysportowany, spędza wiele czasu ćwicząc jogę, o jego wieku przypominają chyba tylko siwawe włosy.

Gwiazdor twierdzi, że chciałby żyć normalnym życiem, bez specjalnej ochrony i towarzyszących mu wszędzie ochroniarzy. „Gdy idę ulicą, chciałbym czuć się niezagrożony, nie dlatego, że jestem Stingiem, ale dlatego, że poczucie to należy się każdemu człowiekowi.” Pomimo wspomnianych niedogodności związanych ze sławą, uważa swe życia za bardzo udane, ma kochającą rodzinę, a wykonywany zawód jest- jego zdaniem- „zajęciem pokrzepiającym duszę”.
Strony : 1 2
 

Joanna Papiernik / Senior.pl

Zgłoś błąd lub uwagę do artykułu

Zobacz także

 

 

Skomentuj artykuł:

Komentarze mogą dodawać wyłącznie osoby zalogowane.
Jesteś niezalogowany: zaloguj się / zarejestruj się




Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Senior.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Komentarze niezgodne z prawem i Regulaminem serwisu będą usuwane.

Artykuły promowane

Najnowsze w dziale

Polecane na Facebooku

Najnowsze na forum

Warto zobaczyć

  • EWST.pl
  • Akademia Pełni Życia
  • Uniwersytety Trzeciego Wieku
  • eGospodarka.pl
  • Oferty pracy