Strona głównaLudzie102-letni pastor wciąż wygłasza kazania

102-letni pastor wciąż wygłasza kazania

Codziennie rano 102-letni Noah Smith zakłada garnitur, skórzane buty oraz togę i udaje się do pracy - staruszek jest prawdopodobnie najstarszym pastorem w Stanach Zjednoczonych, a może i na całym świecie.
Pastor Smith daje regularne kazania w Afrykańskim Episkopalnym Kościele Metodystycznym w Wayman Chapel w Minneapolis. Mimo że stosunkowo późno rozpoczął swoją posługę, jest kaznodzieją już od ponad 50 lat.

Wraz z żoną pastor od dziesięcioleci jest zaangażowany w życie kościoła. Noah Smith jest wręcz człowiekiem renesansu: zajmuje się malarstwem, gra na perkusji i daje lekcje gry na bębnach. Choć kolejne urodziny będzie obchodził 18. stycznia, nie zamierza zaprzestać swej pastorskiej działalności pastorskiej.

- Nie mam żadnego wytłumaczenia co do swojego wieku - żartobliwie mówi pastor Smith. - Ludzie pytają mnie o dietę, ale ja nic specjalnego nie robię. Jedyne, na co mogę wskazać, to siła nadprzyrodzona. To Bóg. On pobłogosławił mnie i moją żonę na tyle lat - dodał.

Pastor jest drobnym człowiekiem o siwych włosach, mówi spokojnym i jasnym głosem. Nie ma problemów ze zdolnościami poznawczymi, pamięta daty lepiej niż wielu znacznie młodszych ludzi. Ceni poczucie humoru i radość życia, ale zna również wielki smutek. Jego jedyny syn zmarł w 1997 roku. Mimo to uważa się za szczęśliwego człowieka - ma wnuki i prawnuki.

Noah Smith urodził się w 1908 roku w Marion w Indianie. Został wychowany w wierze Afrykańskiego Episkopalnego Kościoła Metodystycznego. Jego ojciec był liderem domowego kościoła. Mężczyzna jednak nie zamierzał być pastorem. Zajął się grą na perkusji współpracując z różnymi zespołami. W 1930 roku przeniósł się do Minneapolis, gdzie parał się rysowaniem znaków na budynkach i samochodach. Następnie otrzymał posadę kelnera w wagonie restauracyjnym w pociągu Burlington Northern, gdzie pracował przez prawie trzy dekady.

Smith nie myślał o duchowieństwie, ale w 1954 roku uczył się w szkole niedzielnej przy kościele Świętego Piotra Afrykańskiego Episkopalnego Kościoła Metodystycznego w Minneapolis i proboszcz zachęcał go, aby został pastorem. - Powiedziałem, że to nie ma sensu, bo miałem wówczas 49 lat. Stwierdziłem, że gdyby Bóg chciał mnie powołać, zrobiłby to, gdy byłem młody. Proboszcz odpowiedział, że Bóg to zrobił, ale Go wtedy nie usłyszałem - opowiada pastor Smith.

Smith został wyświęcony w 1960 roku i służył w Bazylice Świętego Piotra do 1986 roku. Od 1998 roku Smith przeszedł do Kościoła Wayman i do dziś tam pracuje, obecna wspólnota wynosi około 500 członków.

Jak mówi sam pastor wciąż posługuje, bo chce „dzielić się Jezusem" z młodymi ludźmi. - Nastolatki i młodzi ludzie muszą mieć pomoc we wkraczaniu w duchowy wymiar życia. Chcę mieć okazję do rozmawiania z nimi osobiście na temat Boga i ideałów, a nie tylko głosić kazania - wyjaśnia prawdopodobnie najstarszy pastor na świecie.

Zobacz także

 

 

 

Skomentuj artykuł:

Komentarze mogą dodawać wyłącznie osoby zalogowane.
Jesteś niezalogowany: zaloguj się / zarejestruj się




Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Senior.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Komentarze niezgodne z prawem i Regulaminem serwisu będą usuwane.

Artykuły promowane

Najnowsze w dziale

Polecane na Facebooku

Najnowsze na forum

Warto zobaczyć

  • Kosciol.pl
  • Hospicja.pl
  • Pola Nadziei
  • Umierać po ludzku
  • Oferty pracy