28-03-2006
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
W minionym tygodniu w siedzibie Polskiego Związku Narciarskiego w Krakowie gościł Fin Hannu Lepistoe. Jak donosi „Gazeta Wyborcza” szkoleniowiec rozmawiał z Apoloniuszem Tajnerem o warunkach swojego zatrudnienia na stanowisku trenera kadry polskich skoczków narciarskich.
Austriakowi Heinzowi Kuttinowi obecnemu trenerowi kadry na pewno nie zostanie przedłużony kontrakt, który kończy się 30 kwietnia. W tej sytuacji Polski Związek Narciarski rozpoczął poszukiwania nowego szkoleniowca. Według "Gazety Wyborczej" PZPN stawia przede wszystkim na Hannu Lepistoe i nie zamierza rozmawiać z innymi kandydatami. Ostateczną decyzję w tej sprawie poznamy 12 kwietnia.
Na temat kandydatury 60-letniego Hannu Lepistoe bardzo sceptycznie wypowiadał się na początku Adam Małysz, który twierdził, że najlepszymi trenerami są byli skoczkowie, którzy dopiero co skończyli kariery. Nasz skoczek obawiał się również, że nowy szkoleniowiec nie będzie umiał porozumieć się z zawodnikami. Apoloniusz Tajner zdołał jednak przekonać naszego mistrza do fińskiego trenera.