31-07-2008
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Chińczycy, którzy przeżyli trzęsienie ziemi mające miejsce w prowincji Syczuan 12– go maja 2008 roku, zamierzają pozwać Sharon Stone do sądu.
Powodem decyzji ofiar kataklizmu ma być wypowiedź aktorki dla mediów niedługo po zdarzeniu w Chinach: „Nie podoba mi się sposób, w jaki Chińczycy traktują Tybetańczyków, bo uważam, że nikt nie powinien być tak podły w stosunku do drugiej osoby. To trzęsienie ziemi, to wszystko, co się teraz wydarzyło w Chinach... To karma. Jeśli robisz złe rzeczy, prędzej czy później i na ciebie spadnie nieszczęście”.
W odpowiedzi Chińczycy bojkotowali filmy z udziałem Stone i – mimo przeprosin artystki – chcą nowych konsekwencji cytowanych konstatacji. Ming Hai, prawnik z Nowego Jorku, zebrał podpisy ponad tysiąca osób, które przeżyły trzęsienie ziemi, a także krewnych ofiar. Ofiary żądają odszkodowań od Sharon Stone.
„Wypowiedź pani Stone wywołała ogromny ból i cierpienie u osób, które w katastrofie straciły swoich bliskich oraz u tych, którzy przetrwali”, wyjaśnia Ming Hai.