Domenico Dolce i Stefano Gabbana skazani na więzienie za oszustwa podatkowe

Sąd Apelacyjny w Mediolanie podtrzymał wyrok skazujący Domenico Dolce i Stefano Gabbana, choć zmniejszył wymiar kary. Wyrok został wydany pomimo faktu, że miesiąc temu zastępca prokuratora generalnego w Mediolanie, Gaetano Santamaria Amato, poprosił o uniewinnienie i cztery inne osoby oskarżone o niezadeklarowanie dochodów. Przedsiębiorcy mają iść do więzienia na rok i sześć miesięcy, to o dwa miesiące krócej niż uznał sąd pierwszej instancji.

Domenico Dolce i Stefano Gabbana są oskarżani o ukrycie dochodu podlegającego opodatkowaniu w wysokości 200 mln euro (40 mln podatku) poprzez założenie w Luksemburgu spółki Gado. Chociaż kierowano nią z Włoch, podatki płacono właśnie w uznawanym za raj podatkowy Luksemburgu.

Wnioskujący o uniewinnienie prokurator generalny wyjaśnił, że jakkolwiek spółka Gado zapłaciła 4 proc. podatku na rzecz Wielkiego Księstwa Luksemburga, to jest również prawdą, że dywidendy były opodatkowane we Włoszech i obciążenia te wyniosły 32 procent.

Adwokat projektantów Massimo Dinoia powiedział po ogłoszeniu wyroku, że „brak mu słów i jest oszołomiony". Uważa, że wyrok jest niewytłumaczalny i zamierza złożyć skargę kasacyjną do Sądu Najwyższego na decyzję Sądu Apelacyjnego w Mediolanie.