09-05-2012
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Pomimo siedmiu lat które minęły od śmierci polskiego papieża, wśród Polaków wciąż powszechne jest przeświadczenie, że Jan Paweł II jest autorytetem moralnym - wynika z sondażu zrealizowanego przez CBOS. Wprawdzie większość nie ma co do tego żadnych wątpliwości, jednak z roku na rok zwiększa się grupa respondentów bardziej powściągliwych w wyrażaniu opinii.
jest autorytetem moralnym dla 97% osób określających się jako wierzące i postępujące zgodnie z nauczaniem Kościoła, dla 92% wierzących na swój własny sposób, a także dla 68% respondentów określających się jako niewierzący.
Uznanie Jana Pawła II za autorytet moralny nie zawsze oznacza stosowanie się do jego nauk. Kierowanie się w życiu wskazaniami Ojca Świętego deklaruje obecnie 73% respondentów, przy czym zaledwie niespełna jedna czwarta (23%) nie ma co do tego wątpliwości. Swoje postępowanie jako niezupełnie zgodne z papieskim nauczaniem lub całkowicie z nim sprzeczne ocenia co piąty badany (21%).
Wprawdzie odsetek opinii świadczących o przywiązywaniu wagi do nauczania papieża jest obecnie wyraźnie mniejszy niż tuż po śmierci Jana Pawła II, czy nawet rok później, to jednak jest on nieco większy niż w latach 2010–2011, co oznacza zahamowanie spadkowego trendu.
O wcielaniu w życie papieskiego nauczania częściej niż inni mówią badani w wieku od 45 do 54 lat oraz powyżej 64 lat (po 84%), respondenci określający swoje poglądy polityczne jako prawicowe (84%), a ze względu na status zawodowy: rolnicy (88%), robotnicy niewykwalifikowani (82%), emeryci (81%) i renciści (80%).
To, czy badani kierują się przesłaniem płynącym z nauk Jana Pawła II, najbardziej zależy od ich zaangażowania w życie religijne. Stosowanie się do treści nauczania papieża Polaka jest zdecydowanie bardziej powszechne wśród osób często praktykujących religijnie i określających swoją jako zgodną z nauczaniem Kościoła.
Odsetek respondentów, którzy są zdania, że dzięki w jakiś sposób zmienili swoje postępowanie jest obecnie o 8 punktów niższy niż notowany miesiąc po śmierci papieża, czy nawet cztery lata później, jednak w stosunku do ubiegłego roku wzrósł o 4 punkty i obecnie jest taki sam jak przed dwoma laty.
Stosunkowo częściej niż inni deklaracje takie składają robotnicy niewykwalifikowani (82% wskazań), rolnicy (76%), bezrobotni (75%), osoby w wieku od 45 do 54 lat (76%), badani o prawicowych poglądach politycznych (75%) oraz mieszkańcy wsi (70%).
O osobistych przemianach, jakie dokonały się pod wpływem papieża Jana Pawła II, rzadziej mówią natomiast badani najmłodsi (51% wskazań), w tym zwłaszcza uczniowie i studenci (39%), a ponadto respondenci o centrolewicowych (47%) i lewicowych (49%) poglądach politycznych, prywatni przedsiębiorcy (47%), pracownicy usług (50%) oraz personel średniego szczebla, w tym technicy (53%), a także mieszkańcy największych miast (51%).