Strona głównaLudzieKatarzyna Sobczyk choruje na nowotwór

Katarzyna Sobczyk choruje na nowotwór

Słynna polska piosenkarka, legenda big bitu Katarzyna Sobczyk choruje na nowotwór strun głosowych.
Artystka od 15 lat mieszka w Stanach Zjednoczonych, zdołała nagrać tam dwie płyty solowe. Jednakże, piosenkarka zachorowała i w związku z tym nie grywa już koncertów dla Polonii. Przyjaciele Katarzyny Sobczyk organizują zbiórkę pieniędzy na drogą i skomplikowaną operację usunięcia polipa ze strun głosowych piosenkarki.

„Śpiewanie jest moim życiem, moją pierwszą i jedyną miłością. Bez niego czuję się jak ryba wyrzucona z wody na brzeg. Jestem spod znaku Ryb, wiec cierpię podwójnie”, powiedziała w wywiadzie dla jednej z gazet artystka o konieczności rezygnacji z pracy zawodowej.

Najpopularniejsze piosenki w wykonaniu Katarzyny Sobczyk to: „O mnie się nie martw”, „Nie bądź taki szybki Bill”, „Trzynastego”, „Mały Książę”.

Joanna Papiernik / Senior.pl

Zgłoś błąd lub uwagę do artykułu

Zobacz także

 

 

Skomentuj artykuł:

Komentarze mogą dodawać wyłącznie osoby zalogowane.
Jesteś niezalogowany: zaloguj się / zarejestruj się




Komentarze

  • 10:46:09, 13-01-2008 babciela

    Ryszardzie-witam i bardzo podziwiam-ja sama mialam kolonoskopie-by lo podejrzenie neo,i mimo przerażenia zastanawialam sie czy by labym wstanie podjac walke .Trzymam kciuki
  • 13:20:14, 13-01-2008 Karol X

    Lacze sie z Pania Katarzyna w jej trudnej walce z okropna choroba.
    Wierzymy,ze wszystko bedzie dobrze.
    Trzeba wierzyc - wszak wiara to wielka sila!
    Dzis jest 13-go i.... "wszystko zdarzyc sie moze,trzynastego swiat w rozowym kolorze"....

    Przesylam gorace pozdrowienia do Pani domku w Chicago.

    Bardzo mile wspominam piosenki Kasi Sobczyk.
    Wszystkie bardzo lubie.
  • 18:08:29, 28-02-2008 lucyna

    Kasia była jest i zostanie w nas
    czytam i nie będę komentować
    ciesze się że są jeszcze wśród nas tacy optymiści
  • 18:48:41, 28-02-2008 Karo1949

    Coż...ja również jestem po amputacji jednego płata płuca, obecnie na chemioterapii...walczę sama i współczuje innym, którzy walczą tak jak ja... Czasem trudno o tym rozmawiać, ale trzeba myśleć pozytywnie, tak przynajmniej sobie mówię. Córka onkolog mówi, że mam dużą szansę odwlec wyrok...być może i tego się trzymam. Pozdrawiam i współczyję Kasi Sobczak, Z.
  • 18:36:45, 01-05-2008 ewamariae

    Dobry wieczór.Jestem z Koszalina, mieszkałysmy z Katarzyna
    bardzo blisko Siebie....Kasiu, jesteś silna, dasz radę...POZDRAWIAM Ewa z Orlej......Martwimy sie o Ciebie , ale będzie dobrze......Niech moc i wiara będą z Tobą....
  • 19:35:01, 01-05-2008 ciotunia4

    Pani Kasiu Bedzie Dobrze Ja Juz To Przerabiałam Az 4 Razy Ale Jest Juz Wszystko Dobdze
    Pozdrawiam Gizela
  • 00:39:36, 28-03-2009 Marianka

    Ryszardzie bardzo zrobiło mi się cieplo i radośnie po przeczytaniu Twoich postów jestem teraz w dość trudnej sytuacji dowiedzieliśmy się że mój ukochany mąż ma raka prostaty i to złośliwego. Chociaż jestem optymistką i naprawdę wierzę, że wszystko będzie dobrze to jednak jest mi dziś bardzo smutno. Ja też chce przywitać się ze wszystkimi i czasami podzielić sie swoimi spostrzeżeniami. Na dziś to wszysto każdemu zyczę dużo zdrówka oraz radości z każdej chwili życia- dobranoc
  • 11:17:39, 28-03-2009 Basia.

    Cytat:
    Marianka
    Ryszardzie bardzo zrobiło mi się cieplo i radośnie po przeczytaniu Twoich postów jestem teraz w dość trudnej sytuacji dowiedzieliśmy się że mój ukochany mąż ma raka prostaty i to złośliwego. Chociaż jestem optymistką i naprawdę wierzę, że wszystko będzie dobrze to jednak jest mi dziś bardzo smutno. Ja też chce przywitać się ze wszystkimi i czasami podzielić sie swoimi spostrzeżeniami. Na dziś to wszysto każdemu zyczę dużo zdrówka oraz radości z każdej chwili życia- dobranoc
    ja jestem przekonana, że niedługo Twój mąż i Ty nie będziecie pamiętali o tym niesympatycznym epizodzie w Waszym życiu. Trzymam kciuki będzie dobrze bo nie ma innej opcji. Pozdrawiam serdecznie.
    ... zobacz więcej
  • 12:48:55, 28-03-2009 Jadzia_G

    Bądź dobrej myśli - pozytywne myślenie pomaga wiem że to banał, ale nie warto martwić się na zapas Nie tak dawno temu też się zamartwiałam o mojego męża a dziś wszystko idzie ku dobremu. Miłego dnia
  • 01:32:53, 31-03-2009 basialwica

    Z uwagi na bardzo późną porę, powiem krótko.....wiara czyni cuda! Tak jest ze mną, bo uwierzyłam( nowotwór piersi), tak jest z moim partnerem (rak prostaty).Oboje chodzimy na kontrolne badania i nie ma nawrotów.Przeszlismy koszmar - zabieg, kursy chemii i radioterapii.....Ale mamy wiarę, dbamy o siebie i inaczej patrzymy na świat.
    Nie wolno się załamywać i należy być silnym......w miare potrzeby będę pisać bo juz otwarcie moge o tym mówić......Kasi życzę wszystkiego najlepszego a Wam ślodkich snów.
    ... zobacz więcej

Strony : 1 2 3 4 nastepna »

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Senior.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Komentarze niezgodne z prawem i Regulaminem serwisu będą usuwane.

Artykuły promowane

Najnowsze w dziale

Polecane na Facebooku

Najnowsze na forum

Warto zobaczyć

  • Fundacja ITAKA - Centrum Poszukiwań Ludzi Zaginionych
  • EWST.pl
  • Umierać po ludzku
  • Kobiety.net.pl
  • Oferty pracy