Strona głównaLudzieKatarzyna Sobczyk choruje na nowotwór

Katarzyna Sobczyk choruje na nowotwór

Słynna polska piosenkarka, legenda big bitu Katarzyna Sobczyk choruje na nowotwór strun głosowych.
Artystka od 15 lat mieszka w Stanach Zjednoczonych, zdołała nagrać tam dwie płyty solowe. Jednakże, piosenkarka zachorowała i w związku z tym nie grywa już koncertów dla Polonii. Przyjaciele Katarzyny Sobczyk organizują zbiórkę pieniędzy na drogą i skomplikowaną operację usunięcia polipa ze strun głosowych piosenkarki.

„Śpiewanie jest moim życiem, moją pierwszą i jedyną miłością. Bez niego czuję się jak ryba wyrzucona z wody na brzeg. Jestem spod znaku Ryb, wiec cierpię podwójnie”, powiedziała w wywiadzie dla jednej z gazet artystka o konieczności rezygnacji z pracy zawodowej.

Najpopularniejsze piosenki w wykonaniu Katarzyny Sobczyk to: „O mnie się nie martw”, „Nie bądź taki szybki Bill”, „Trzynastego”, „Mały Książę”.

Joanna Papiernik / Senior.pl

Zgłoś błąd lub uwagę do artykułu

Zobacz także

 

 

 

Skomentuj artykuł:

Komentarze mogą dodawać wyłącznie osoby zalogowane.
Jesteś niezalogowany: zaloguj się / zarejestruj się




Komentarze

  • 21:54:06, 12-01-2008 Basia.

    Bardzo mi żal Kasi Sobczyk, życie dba o to żebyśmy nie mieli za dobrze.
  • 23:50:13, 12-01-2008 Rysiek :-)

    Basiu! Czy byłaś uprzejma napisać o naszej świetnej i żywiołowej Kasi Sobczyk od "o mnie się nie martw" i innych piosenek naszej młodości ? Zawsze taka wiadomość elektryzuje człowieka , lecz jeśli dotyczy czlowieka ,który zaznaczył się w naszym życiu jakimś wspomnieniem,to robi na człowieku specjalne wrażenie.Jestem nowicjuszem w "senior.pl" .jest to mój pierwszy post .nie zdążyłem nawet podziękować za serdeczne powitanie w klubie.Jestem na etapie czytania postów,lecz ta wiadomość sprawiła ,że natychmiast przystąpiłem do pisania. Nie wiem jaki jest stan zdrowia KASI ,ale zacznę od stwierdzenia dość często wyrażanego przez onkologów,że RAK TO JESZCZE NIE WYROK ! Mam prawo to potwierdzić,bo ja jestem po RAKU JELITA GRUBEGO.Święcie wierzę w to że ten drań nigdy już do mnie nie powróci.Był wielki na olbrzymim polipie wokół jelita.ropiejący i krwawiący.Natychmiast zdecydowałem się na operację.Było ryzyko ,że będę chodził z workiem,ale udało się i worka nie noszę! 13 listopada minęło pięć lat od operacji .Dodam ,że operacja odbyła się 13 listopada w piątek .TO moja wspaniała Żona umierała ze strachu z powodu mojej operacji i daty tej operacji.Przez całe pięć lat ,co pół roku byłem kompleksowo badany i chwała BOGU wszystkie badania wskazują ,że ten gad nie wraca i nie przerzuca się. Wprawdzie był to stan początkowy,bo nosiłem go zaledwie 10do 15 lat,ale to cholerstwo nie boli i skąd możesz człowieku wiedzieć , że tego bandytę nosisz w sobie ? Tylko przypadek [jedna kropla krwi w sedesie,a po dwóch tygodniach druga] dały do myślenia ,że to może hemoroidy .Aby to sprawdzić jest tylko jedna droga ,KOLONOSKOPIA !!! Każdy człowiek około 50-ki powinien to badanie przejść ,aby dowiedzieć się ,że jest czysty i nie jest za póżno.Niestety nie wszyscy pacjenci z mojej sali szpitalnej są tak szczęśliwi jak ja . 90% powodzenia w wyleczeniu jest niezłomna wiara w wyleczenie i czas ,aby nie było za póżno .ŻYCZĘ WSZYSTKIM KOLEŻANKOM I KOLEGOM KLUBOWYM ZDROWIA I POZYTYWNEGO MYŚLENIA !!!!!! KASI SOBCZYK WYJŚCIA Z TEGO PASKUDZTWA i ZDROWIA DO 140 LAT ŻYCIA!!! P.S.gdy z żoną kichamy ,to życzymy sobie właśnie 140 razem ! ZUS płaci bardzo mało ,ale będzie płacił DŁUGO.W wieku 120 lat stanę się gwiazdą telewizyjną ,lub będą obwozili mnie po jarmarkach jako dziwo-luda.Pozdrawiam wszystkich i życzę zdrowia i dobrej nocy.
    ... zobacz więcej
  • 23:57:20, 12-01-2008 Lila

    Ryszardzie...

    Rzadko można spotkać kogoś z takim optymizmem i podejściem do życia...

    Zostańcie z nami,Ty i Twoja żona...Uśmiechu nigdy dosyć !!
    Pozdrawiam cieplutko..
  • 00:00:13, 13-01-2008 Basia.

    niestety pisałam o "tej" Kasi Sobczyk, jest mi bardzo przykro z powodu jej choroby trzymam kciuki za to żeby wyzdrowiała. Bardzo się cieszę z Twojego zwycięstwa i życzę 140 lat życia w zdrowiu i szczęściu, "moje" 5 lat od operacji minie 3 czerwca 2009 r. Pozdrawiam serdecznie Ciebie i Twoją żonę.
  • 00:37:22, 13-01-2008 Rysiek :-)

    Lilu !Jeszcze nie poszedłem spać.DZiękuję za miłe słowa.Sam się zdziwiłem ,że taki długi tekst mi wyszedł.Musiałem TO z siebie wyrzucić i jest mi dobrze !!! Komputerem posługuję się zaledwie od listopada [znowu listopad]Zostanę z Wami ,to oczywiste .Żona też,choćiaż Ona z zacięciem czyta wszystko co jest związane z polityką i politykami i ma swój komputer w drugim pokoju.Spotykamy się na dyskusje przy kawie lub herbacie [tylko zielonej ],którą pijemy namiętnie cztery razy dziennie od pięciu lat ,to jest od mojej operacji. Robimy jeszcze wiele innych prozdrowotnych czynności i szaleństw.Ale o tym wszystkim jeszcze będzie czas pisać.Po pierwsze ,może z klubu nas nie pozbędziecie się. Po drugie ,może WAS Drogie koleżanki i koledzy zainteresuje moje pisanie.I po trzecie -mamy na to bardzo wiele lat jesteśmy tacy młodzi .Ja mam zaledwie 66 lat[1 kwietnia skończę 67].a żona troszkę młodsza.Nasza suczka [mini sznaucerka WIKA jest prawie naszą rówieśnicą ] ma 12 lat.O rety.... zapomniałem wyjść z NIĄ na spacer przed snem. Pozdrawiam i dziękuję za pozdrowienia, miłych i kolorowych snów!!!!!!
    ... zobacz więcej
  • 01:16:12, 13-01-2008 Rysiek :-)

    Basiu !Nie wiedziałem ,że jesteśmy już wcześniej z jednego klubu.Takich koleżanek i kolegów to już trochę znam.Jestem gadułą i szlag mnie trafiał ,że ludzie tak mało wiedzą na temat nowotworów,onkologii i jak sobie z tym radzić .Bo przecież musimy mieć świadomość naszych mocy i pomóc OPATRZNOSCI w utrzymaniu nas przy życiu ,oraz w zdrowiu fizycznym i psychicznym do samego końca . Do bardzo póżnej starości !!! Ale do tematu. Rozmawiam z ludzmi na osiedlu .Podczas spacerów z psiakiem.Psiarze to bardzo kontaktowi ludzie ,i tak od słowa do słowa otwierają się.Ludzie są chciwi wiedzy .Mają swoje strachy,wątpliwości,o których często boją się rozmawiać nawet z bliskimi ,ale otworzą się przed człowiekiem ,który pierwszy otworzy się zwierzając się pierwszy,a do tego jesli z trudnej i nierzadko beznadziejnej sytuacji wyszedł zwycięsko -jest dla nich przykładem do naśladowania. BASIEŃKO !Będziemy się monitorować wszystko po prostu MUSI BYĆ DOBRZE...I takma być...kropka. Serdecznie pozdrawiam,życzę dobrej nocy iteraz to już naprawdę idę na spacer z moją suczką Wikusią !
    ... zobacz więcej
  • 01:57:51, 13-01-2008 ~gość: Kozirozec

    Kasia Sobczyk i "Maly Ksiaze"-ilu randkom,prywatkom,wyznaniom ta piosenka towarzyszyla.
  • 06:06:20, 13-01-2008 Ewita

    i współczucie. To czuję po przeczytaniu artykułu. O nowotworach sporo wiem... Mój mąż nie załapał się do grupy szczęśliwców, chociaż walczył uparcie.
    Cieszę się jednak bardzo, że temat artykułu sprowokował Ryszarda do odezwania się. Im więcej ludzi tak pozytywnie myślących będzie w naszym klubie, tym lepiej! Witaj Ryśku!
  • 09:04:01, 13-01-2008 Rysiek :-)

    Witaj Ewito! Wtajcie Przyjaciele! Chyba już mam prawo tak zwracać się do Was wszystkich po takich miłych powitaniach.Pierwsze wejście i czuję się się "U Siebie",a temat -jakich wiele w życiu.Współczuję Ci Ewito z całego serca.Od pierwszego zalogowania czytam posty w klub cafe i wiem ,że jesteś energiczną fest babką stojącą stojącą twardo na ziemi.Trzymaj tak zawsze ! O ...właśnie moja ukochana żonka Basieńka przyszła z kawusią,to sobie wypijemy,bo pisałem do póżna w nocy i potem z wrażenia nie mogłem długo zasnąć i tak jak w piosence "nie przespanej nocy znojnej jeszcze mam na na ustach ślad" . Narazie pozdrawiam,dziękuję za miłe przyjęcie i do nowego pisania "w sieci".
    ... zobacz więcej
  • 09:18:36, 13-01-2008 Dzidka

    Witajcie w domu. Jestem pod wrażeniem Twoich, Ryszardzie, wypowiedzi. Nie wszystkich byłoby stać na
    prawie intymne wyznania. Ludzie na ogół nie mówią o swoich chorobach , a o tych najcięższego kalibru, tym bardziej.
    Kasi Sobczyk współczuję i też jej życzę powrotu do zdrowia.
    Pozdrawiam serdecznie i miłej niedzieli.

Strony : 1 2 3 4 nastepna »

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Senior.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Komentarze niezgodne z prawem i Regulaminem serwisu będą usuwane.

Artykuły promowane

Najnowsze w dziale

Polecane na Facebooku

Najnowsze na forum

Warto zobaczyć

  • Uniwersytety Trzeciego Wieku
  • Poradnik-zdrowia.pl
  • Pola Nadziei
  • Kobiety.net.pl
  • Oferty pracy