15-01-2007
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Meryl Strzep – 57 –letnia gwiazda amerykańskiego kina straszyła kilka miesięcy temu swoich wielbicieli, że porzuci karierę aktorską, jeśli nie będzie otrzymywać ciekawych, odpowiednich dla swego wieku ról. Według niej kobiety w średnim wieku występują w filmach tylko jako „stare groteskowe smoczyce” i nie zgadza się, aby społeczeństwo tak postrzegało współczesne 50 –latki.
Twórcy filmów widocznie wzięli sobie do serca uwagi aktorki, bowiem już niedługo zobaczymy ją w filmowej ekranizacji musicalu „Mamma mia!”, opartego na piosenkach zespołu ABBA. Musical ten, grany już od kilku lat na scenach całego świata, cieszy się wciąż olbrzymim powodzeniem. Opowiada on historię samotnej matki mieszkającej na jednej z greckich wysp. Jej córka planuje zamążpójście, ale przed ślubem znajduje pamiętnik swojej matki, z którego dowiaduje się o jej trzech kochankach. Z zapisków matki wynika, że każdy z nich może być jej ojcem, więc na wesele zaprasza wszystkich.
Meryl Streep ma wcielić się w rolę matki głównej bohaterki. Premiera filmowej wersji musicalu planowana jest na koniec 2007 roku.