Roberto Benigni skończył 60 lat

Urodził się w Castiglione Fiorentino 27 października 1952, ale dorastał w Vergaio, w pobliżu Prato. Jest aktorem, piosenkarzem, komikiem, reżyserem, scenarzystą, osobowością telewizyjną.

We Włoszech cieszy się ogromną popularnością i powszechną estymą, ale jest sławny także na całym świecie. Jedne z pierwszych życzeń Benigni otrzymał od burmistrza Prato, który w liście skierowanym do artysty wspomina jego związek z miastem. „Twój humanitaryzm, Twoja niezwykła zdolność do przekazywania pasji obywatelskiej jest darem dla naszego kraju i dla wspólnoty w Prato. Zawdzięczamy ci wiele niezwykłych dzieł", napisał Lamberto Gestri, prezydent prowincji. To jednak zaledwie kropla w morzu pozdrowień, życzeń, uśmiechów kierowanych w stronę aktora z całego kraju.

Wśród wielu nagród Benigniego warto wymienić dwa Oscary w 1999 roku dla najlepszego aktora i najlepszy film obcojęzyczny - "Życie jest piękne". W ostatnich latach podjął wysiłki na rzecz rozpowszechniania"Boskiej komedii" Dantego, kampania ta stał się jednym z jego głównych celów w ramach wielkiego tournée za granicą.

skończył instytut techniczno-handlowy „Datini" w Prato, gdzie zdobył dyplom z rachunkowości. Jego pasją był jednak teatr i rozpoczął aktywność jako piosenkarz i muzyk - zadebiutował na scenie teatru „Metastasio" w Prato w grudniu 1971 roku.

W 1975 roku w Rzymie spotkał Giuseppe Bertolucciego, który dwa lata później dal mu angaż w filmie zatytułowanym „Berlinguer ti voglio bene". Trzy lata później wystąpił w komedii „Il pap'occhio'". Jako reżyser zadebiutował 1 983 roku, także komedią, „Tu mi turbi", a rok później odniósł ogromny sukces dzięki „Non ci resta che piangere con Massimo Troisi".

Podczas kręcenia "Tu mi turbi" Benigni poznał aktorkę Nicolettę Braschi, z którą ożenił się 26 grudnia 1991.

Od 1988 artysta rozpoczął współpracę z pisarzem i scenarzystą Vincenzo Cerami, która zaowocowało świetnie przyjętymi obrazami „Il piccolo diavolo", „Johnny Wykałaczka" („Johnny Stecchino"), „Potwór" („Il mostro").

Międzynarodową sławę Benigni zawdzięcza jednak filmowi z 1997 roku „Życie jest piękne" („La vita è bella") opowiadającym o tragedii Holokaustu. Film otrzymał siedem nominacji do Oscara, ostatecznie zdobyto trzy statuetki: Nicola Piovani otrzymał nagrodę za muzykę, Benigni wygrał w kategorii Najlepszy Aktor, film został też nagrodzony w kategorii Najlepszy Film Nieanglojęzyczny.

Kolejne przedsięwzięcia aktora to: „"Pinokio" (Pinocchio") oraz „Tygrys i śnieg" („La tigre e la neve").

17 lutego 2001 roku, w trzecim dniu Festiwalu w San Remo, z okazji 150 rocznicy zjednoczenia Włoch Benigni wygłosił kilkudziesięciominutowy monolog, w którym nawiązał do współczesnej sytuacji politycznej kraju i dokonał egzegezy hymnu Włoch „Fratelli d'Italia". Występ przykuł uwagę rekordowej ilości widzów i wzruszył prezydenta republiki Włoskiej Giorgio Napolitano.