Strona głównaLudzieRobin Gibb nie zmarł na raka

Robin Gibb nie zmarł na raka

Robin Gibb nie zmarł na raka, jak wskazywały dotychczasowe doniesienia. Przypomnijmy, że muzyk zmarł 20 maja w wieku 62 lat.
- To nie rak go zabił - wyjaśnił syn artysty, Robin-John. - W momencie śmierci był w remisji do tego stopnia, że wręcz nie dało się go wykryć - był zbyt mały. Nie wychodził na żadnym skanie. Trzy dni przed śmiercią tata miał atak, w związku z czym otrzymał dawkę środków uspokajających. To w połączeniu z sprawiło, że nie wytrzymała wątroba, a potem przeniosło się na nerki.

Ostatni album wydany przez wokalistę to "My Favourite Christmas Carols" z 2006 roku.

Zgłoś błąd lub uwagę do artykułu

Zobacz także

 

 

 

Skomentuj artykuł:

Komentarze mogą dodawać wyłącznie osoby zalogowane.
Jesteś niezalogowany: zaloguj się / zarejestruj się




Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Senior.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Komentarze niezgodne z prawem i Regulaminem serwisu będą usuwane.

Artykuły promowane

Najnowsze w dziale

Polecane na Facebooku

Najnowsze na forum

Warto zobaczyć

  • Poradnik-zdrowia.pl
  • Pola Nadziei
  • Fundacja ITAKA - Centrum Poszukiwań Ludzi Zaginionych
  • Kosciol.pl
  • Oferty pracy