Susan Sarandon nie zwalnia tempa dzięki diecie i ćwiczeniom

Znana z takich obrazów, jak „Thelma i Louise", „Klient", czy „Przed egzekucją" Sarandon ciągle jest w dobrej formie. Pytana o to, jak dba o siebie, mówi, że gustuje w mleku migdałowym, kapuście, , oleju lnianym i nasionach chia, które chętnie łączy w blenderze. Przyznaje, że głównie je warzywa i niewielkie ilości mięsa oraz produktów nabiałowych.

Jeśli chodzi o aktywność fizyczną, to aktorka chętnie zjeżdża na rowerze West Side Highway, ćwiczy boks oraz wykonuje trening core (trening mięśni głębokich tułowia). Ponadto uwielbia grać w ping-ponga. Jak opisuje siebie na Twitterze, jest propagandystką tej gry.

Zagadnięta o to, jakie produkty radziłaby wyrzucić z , mówi, by ludzie wyeliminowali cukier, białą mąkę i nikotynę z ich życia, a wszyscy byliby szczęśliwsi. Dodaje, że w „doskonałym świecie" wyzbyłaby się też .

Aktorka przyznała także, że udaje się jej zachować pozytywne nastawienie, ponieważ stara się nie brać wszystkiego do siebie i postrzegać każde wyzwanie jak możliwość. Ujawniła też, że podstawowa „lekcja zdrowia", jaką otrzymała, brzmi: „słuchaj swojego ciała".