Strona głównaLudzieWojciech Siemion nie żyje

Wojciech Siemion nie żyje

Zmarł znany aktor teatralny i filmowy Wojciech Siemion. Wojciech Siemion miał trzy dni temu poważny wypadek samochodowy, po którym trafił do szpitala w Sochaczewie, niestety nie udało się go uratować. Miał 82 lata.
Wojciech Siemion urodził się w roku 1928. Warszawską PWST ukończył w roku 1951. Był aktorem Studenckiego Teatru Satyryków, później w latach 60. kabaretu "Pod Egidą" a także teatrów: Polskiego w Szczecinie (1950-51), Ateneum (1951-1955), Młodej Warszawy (1955-57), Komedia (1957-62 i 1966-68), Narodowego (1962-63, 1964-65, 1972-83), Powszechnego (1963-64) i Ludowego (1970-72) w Warszawie, a także Polskiego we Wrocławiu (1968-69).

Zakładał i pełnił funkcję dyrektora Starej Prochowni (od 1972). Wykładał w Wyższej Szkole Komunikowania i Mediów Społecznych w Warszawie na Wydziale Aktorstwa, prowadził także prywatne muzeum we wsi Petrykozy.

W 1983 wszedł w skład rady krajowej Patriotycznego Ruchu Odrodzenia Narodowego. W latach 1985–1989 z ramienia PZPR sprawował mandat posła na Sejm PRL IX kadencji. Od 1998 do 2002 i ponownie od 2007 zasiadał w sejmiku mazowieckim, reprezentując Polskie Stronnictwo Ludowe.

Zobacz także

 

 

Skomentuj artykuł:

Komentarze mogą dodawać wyłącznie osoby zalogowane.
Jesteś niezalogowany: zaloguj się / zarejestruj się




Komentarze

  • 22:59:26, 24-04-2010 elizka

    Trzeba czołgi przerobic na spinacze!!
    Na plasterki armaty pokroić!!

    Wojciech Siemion- Protest song
    http://www.youtube.com/watch?v=58x83...eature=related

    Zbierzcie się panowie w parę wielkich kup i na hop do morza chlup!!!




    Jak szybko odchodzą.....
  • 02:19:09, 25-04-2010 Stalin

    Teatr Stara Prochownia był momentami cudownym miejscem i w ogóle się gościa nie czepiam, ale był dość mocno zaangażowany politycznie...
    "W 1983 wszedł w skład rady krajowej Patriotycznego Ruchu Odrodzenia Narodowego. W latach 1985–1989 z ramienia PZPR sprawował mandat posła na Sejm PRL IX kadencji."

    Spoko, różne czasy były ale wszyscy wiedzieli co robił, w żadnym wypadku nie umniejsza to jego sztuki...
  • 22:10:28, 25-04-2010 elizka

    Dlaczego tak zawsze musi być u nas?
    Qrna! Dlaczego? Znowu mi przykro jak nie wiem co....

    Lubiłam bardzo Siemiona i tyle.
  • 22:32:09, 25-04-2010 Malwina

    No widzisz Elizko....nie mozna oddać człowiekowi szacunku bez czyjegos jadu...
    to samo sie dzieje teraz z Kapuścińskim w jego biografii wg "przyjaciela" Domosławskiego....dla mnie Kapuściński jest mistrzem słowa, reportażu, emocji i takim pozostanie bez względu na to co tak bardzo chcą mu udowodnić i ni huhu nie mogą, ale brudzą go skutecznie....
    Siemion też zawsze pozostanie Siemionem dla tych co go kochali...
  • 22:37:13, 25-04-2010 Stalin

    Elizka - to ja spróbuję to wyjaśnić...
    Generalnie to chodzi o umiar w ocenach ludzkich, niekoniecznie każdy kto umrze był wcieleniem cnót wszelakich, przede wszystkim był człowiekiem, działał w określonych warunkach, szacun dla człowieka jak zawsze ale stawiania brązów i wychwalanie pod niebiosa, po prostu. Jak raz droga życiowa Siemiona była taka, jaka była, możliwości miał takie, jakie miał i wykorzystał je jak mógł, poprzez swój talent i na pewno dla publiczności... Szacun dla człowieka ale bez brązownictwa poproszę, a przy okazji - kto go widział w Starej Prochowni na spektaklu Bal w Operze???
    To było piękne...
    ... zobacz więcej
  • 22:40:25, 25-04-2010 Stalin

    Malwina - jadem nie pluję, w punktach skupu płacą więcej, to co po próżnicy i za bezdurno się będę zapluwał...
    Co do Kapu - bo tak go nazywali - nikt nic nie umie jego dokonaniom, w reportażu został klasykiem...
  • 23:03:46, 25-04-2010 elizka

    Mnie akurat tak uczyli:

    należy okazywać szacunek i troskę umierającym, by pomóc im przeżyć ostatnie chwile w godności i w pokoju. Powinna wspomagać ich modlitwa bliskich, którzy winni zatroszczyć się o to, by chorzy w odpowiedniej chwili przyjęli sakramenty, przygotowujące na spotkanie z Bogiem.

    Ciała zmarłych powinny być traktowane z szacunkiem i miłością .

    Dlatego bolesne dla mnie gdy ktoś ......
    Nie chciałabym,aby ktoś na moja trumną mi wypominał ,że coś tam robiłam żle.Choćby i tak było.
    Nic już nie zmienisz. Upominać trzeba żywych,by mieli szansę się zmienić.
    Pewnie dlatego w modlitwach do i o zmarłych wciąż się powtarza:
    Niech spoczywa w pokoju

    Wspominajmy to,co dobre albo zamilczmy.
    Szacunek dla człowieka i tu się zgadzam w 100 procentach.
    ... zobacz więcej
  • 23:05:37, 25-04-2010 Stalin

    Zmarli i tak spoczywają w pokoju... ale osoby publiczne podlegają ocenom, tak to już jest...
  • 23:19:30, 25-04-2010 elizka

    http://www.youtube.com/watch?v=tfArJZqktmk

    ...i wtedy wchodzi on Garry Cooper i.....
  • 00:08:57, 26-04-2010 Idalka

    ...az sie dziwie,ze KTT jeszcze niesponiewierany
    ....a moze cos mi umklo

Strony : 1 2 3 nastepna »

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Senior.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Komentarze niezgodne z prawem i Regulaminem serwisu będą usuwane.

Artykuły promowane

Najnowsze w dziale

Polecane na Facebooku

Najnowsze na forum

Warto zobaczyć

  • Hospicja.pl
  • Fundacja ITAKA - Centrum Poszukiwań Ludzi Zaginionych
  • Akademia Pełni Życia
  • Poradnik-zdrowia.pl
  • Oferty pracy