06-12-2012
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Zmarła Besse Cooper,116-letnia kobieta wymieniona w Księdze Rekordów Guinnessa jako najstarsza osoba na całym świecie.
Pani Cooper zmarła w domu opieki w Monroe w Georgii. O śmierci rekordzistki poinformował media jej syn, Sidney Cooper.
- Zmarła w spokoju, nie cierpiała - powiedział 77-letni Sidney. - Wstała rano, zjadła duże śniadanie i skorzystała z usług fryzjera. Wygląda na to, że planowała odejść - dodał syn staruszki.
urodziła się Sullivan County w stanie Tennessee. Ukończyła East Tennessee Normal School i była nauczycielką. W 1924 roku wyszła za mąż Luthera Cooper i owdowiała 39 lat później. Nie stanęła ponownie na ślubnym kobiercu.
Pytana o sekret kobieta odpowiada, że nie „wściubiała nosa" w sprawy innych i unikała fast foodu.
Staruszka otrzymała certyfikat najstarszej osoby na świecie przez Guinness World Records w styczniu 2011 roku.
Kobieta miała czworo dzieci - wszystkie są już wiekowymi osobami.
Tytuł najstarszej osoby na świecie otrzymała najpierw na kilka miesięcy, potem odkryto bowiem, że Brazylijka Maria Gomes Valentim była o 48 dni starsza. Odzyskała miano najstarszej po śmierci Marii tytuł w czerwcu 2011 roku.