06-09-2006
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Lata 80-te to okres odpoczynku i wytchnienia. Kapuściński z reportera staje się publicystą, pisarzem, poetą i myślicielem. Powstaje zbiór wierszy „Notes” (1986) oraz „Lapidarium” (1990) – cykl aforyzmów i refleksji nad życiem.
W 1993 roku wychodzi „Imperium”, książka będącą relacją z podróży po byłych republikach ZSRR. Pozytywną notę wystawił jej m.in. Gustaw Herling-Grudziński, w swym „Dzienniku pisanym nocą”: „Książka jest świetna. Powinna być włączona do obowiązkowych lektur szkolnych”. Kolejną pozycją, która osiągnęła z czasem rekordowy nakład ponad 100 tys. egzemplarzy jest „Heban”(1998). Autor powraca tutaj do wątku afrykańskiego.
W czerwcu tego roku ukazała się najnowsza książka Ryszarda Kapuścińskiego „Ten Inny” . Jest to zbiór wykładów wygłoszonych przez pisarza w Instytucie Nauk o Człowieku w Wiedniu, na Uniwersytecie Jagiellońskim z okazji przyznania tytułu doktora honoris causa, w Wyższej Szkole Europejskiej im. ks. Józefa Tischnera oraz podczas Międzynarodowego Sympozjum Pisarzy w Grazu.
Autor zastanawia się, kim był Inny w początkach kultury, a kim jest we współczesnym wielokulturowym świecie. Pokazuje ewolucję tego pojęcia w wyniku rozwoju i zderzeń różnych cywilizacji. Inspiracją dla Kapuścińskiego są oczywiście jego niezliczone reporterskie podróże, ale także współczesna myśl filozoficzna.
Dzień dzisiejszy zastaje mistrza spieszącego na setki spotkań, udzielającego niezliczonych wywiadów, wygłaszającego odczyty i wykłady. Przychodzą do niego młodzi adepci dziennikarstwa, a on nieustannie powtarza im: „Na jedną stronę swojego tekstu, musicie przeczytać 100 stron tego, co napisali na ten temat inni”. Na pytanie, jak pisać, odpowiada: „Przede wszystkim czytać”. I wie co mówi. Sam, na potrzeby „Hebanu” zgromadził u siebie w domu 260 opracowań na temat Afryki.
„Jak żyć? Jaki będzie świat w XXI wieku? – pytają go ludzie zwyczajni, profesorowie najznakomitszych uniwersytetów i koronowane głowy”, mówił prof. Jan Miodek w laudacji na cześć dziennikarza wieku z okazji nadania mu tytułu doktora honoris causa Uniwersytetu Wrocławskiego. „A ponieważ zobaczył on – kontynuował profesor – wielkie horyzonty i wielki świat, jego odpowiedziom i jego prognozom się ufa, przyjmuje się je jak zobowiązanie, zadanie do wykonania. (Kapuściński) Stał się dla współczesnych – w Polsce i daleko poza nią – mędrcem, filozofem, duchowym przewodnikiem, autorytetem, nauczycielem”.
Ryszard Kapuściński zmarł 23 stycznia 2007 na oddziale chirurgii szpitala im. Banacha w Warszawie.
Zgłoś błąd lub uwagę do artykułu